czwartek, 30 listopada 2023

57580 zł 30.11.2023 zmiany porfela

 Kolejne tygodnie nie przyniosły większych zmian w moim portfelu. Pomimo dobrze zachowujących się mniejszych spółek, które powoli rosną, głównym hamulcowym pozostaje JSW na którym Marshall Wace LLP postawił grubego 1,2 % shorta. Kurs był już powyżej 50 zł by spaść w krótkim czasie o około 20%. 

Cieszy mnie fakt, że kurs złota rośnie a za nim ciągnie srebro. Ma to pozytywny wpływ na kurs akcji Pan American silver i Barrick Gold które również stanowią lwią część mojego portfela. Nie pomaga z kolei fakt, że złoto jest odwrotnie skorelowane z kursem dolara. Cóż ... moja niewiedza skłoniły mnie do zakupu tych spółek.

 

 

Cześć spółek, które są widoczne na powyższym rysunku jest umieszczona w rachunku IKE który prowadzę od około miesiąca. Założenia rachunku IKE są takie, że inwestuję tylko w dobre spółki dywidendowe. Docelowo chcę więcej inwestować właśnie w takie spółki a nie ryzykowne typu JSW. Poniżej przedstawiam jak wygląda obecnie mój rachunek IKE.

 

 

 733 zł zysku to całkiem przyjemny wzrost. Wiem, że obecnie są sprzyjające warunki i za jakiś czas ten wyniki może być gorszy, ale mniejsze wahania sprawiają, że jestem dużo spokojniejszy. W kolejnym miesiącu zamierzam dokupić kolejny pakiet akcji, którejś ze spółek. Na oku mam jeszcze Witchen i XTB. Nie wiem jeszcze na które się zdecyduje, kwota do inwestycji będzie w grudniu  mniejsza, bo około 700-800 zł.



sobota, 11 listopada 2023

11.11.2023 - aktualizacja portfela oraz sposobu prowadzenia.

Po kilku miesiącach prowadzenia portfela w excelu muszę szczerze przyznać, że nie jest to nic przyjemnego. Kopiowanie kursów, obliczanie wszystkiego ręcznie jest bardzo uciążliwe. Postanowiłem więc przenieść wszystko do wirtualnego porfela. Wiele osób których słucham na youtubie korzysta z portfela myfund. Próbowałem go już kiedyś ale nie przypadł mi do gustu. Pierwsze wrażenie było słabe. Wynikało to jednak z mojego nastawienia. Wydał mi się bardzo skomplikowany a ja nie lubię tej cechy. 

Przeprosiłem się z nim jednak i wrzuciłem wszystko co posiadam do niego. Jednak szukanie każdej akcji kiedy ją kupiłem i po jakim kusie jest bardzo czasochłonne i to sobie darowałem. Na szczęście można podać po prostu cenę zakupu, prowizję i wszystko teoretycznie się zgadza. Dokonałem jednak kilku uproszczeń, gdyż na rynkach zagranicznych uśredniłem w górę kurs dolara i euro, bo naprawdę nie pamiętam kiedy i po jakim kursie walutowym dokonywałem zakupów. Uważam, że nie ma to wielkiego wpływu na mój wynik. Tym bardziej, że raczej kurs zawyżyłem. 

 

 Możesz podać mój adres email w serwisie myund jako osobę polecającą jeśli serwis ci się spodoba: ozyrys120@gmail.com

 

Monety bulionowe - tutaj również dla prostego liczenia podałem je w monetach których mam najwięcej i ich cenę też uśredniłem, bo również nie jestem w stanie podać ich ceny zakupu. Daje je do portfela tylko po to żeby były a jeśli uda się coś na nich kiedyś zarobić to tylko na plus. Teraz w portfelu generują stratę choć nie wiem jak do końca jest obliczany ich kurs. Po takiej cenie nigdzie nie mogę ich kupić. 

Kryptowaluty - tutaj miałem największy problem. Zakupów dokonuje co miesiąc za całe 99 zł. Poruszanie się po Binance i odszukanie na giłdzie infomracji o moich zakupach powyżej 90 dni jest bardzo nieintuicyjne. W ogóle nie lubię tej giełdy, jestem na niej, bo bitbay wydawał mi się za mały. Nie mam zamiaru sprzedawać moich krypto więc będę się martwił co jak rozliczyć w przyszłości. Dlatego również dokonałem uśrednień cen zakupu. Kupuje je od roku więc różnice nie będą znaczące.

Najważniejsze jednak, że mam teraz wszystko w jednym miejscu i portfel sam się aktualizuje.

Cały mój portfel wygląda teraz następująco: 



Sprzedałem CHF - wydaje mi się, że w najbliższym czasie Frank podobnie jak dolar będzie raczej w trendzie spadkowym niż wzrostowym. Za sprzedane CHF kupiłem obligacje 4 letnie indeksowane inflacją. Dołożyłem jeszcze 200 zł do równej kwoty. Poza tym do mojego portfela trafiła kolejna spółka dywidendowa. INTROL. Spółka zajmuje się m.in. remontowaniem elektrowni. Słuchałem na którymś blogu, że obecnie w Polsce jest na to wielkie zapotrzebowanie, gdyż nasze elektrownie w większości wymagają modernizacji. Przemyślałem sprawę i trudno się z tym nie zgodzić. Decyzja zapadała.

 W tym miesiącu moje największe rozczarowanie dotyczy kursu spółki PAAS Pan Amierican Silver. Trzeba mieć naprawdę stalowe nerwy do tej spółki. Jestem trochę rozczarowany, gdyż tak się nasłuchałem w pewnym okresie Tradera21, że srebro będzie tylko rosło a tu lipa. Dzięki temu zrozumiałem jednak, że nie ma się co trzymać mentorów, którzy straszą końcem świata w co drugim zdaniu. Oni grają na emocjach w celu osiągnięcia własnych korzyści. W tym przypadku z giełdy, książki i pośrednictwie. Biznes to biznes wiem, pewnie gdybym miał takie grono czytelników też szukałbym sposobów na jakiś zarobek.Wracając do PAAS widzę 2 wyjścia -czekam aż kiedyś urośnie i zadowalam się niską dywidendą. Drugie to bardziej pesymistyczne to firma bankrutuje i nie ma z tego nic. 

Do pierwszego celu: 100 000 zł pozostało: 42 597,6 zł 

 

 


 



 

 


poniedziałek, 23 października 2023

23.10.2023 - Pierwsza publikacja portfela 52144 tyś

Obecnie w skład mojego portfela wchodzą spółki z kilku krajów. Posiadam w nim już spółki dywidendowe których udział chcę zwiększać i to w te spółki mają docelowo stanowić większość portfela.

 

Krótki opis spółek powyższego portfela: 

Coal Energy kupiłem przed wybuchem wojny na Ukrainie a to spółka która ma kopalnie w Ukranie. Dostrzegłem taką zależność na naszym rynku. W pierwszej kolejności ruch odbywał się na akcjach JSW, dzień lub kilka dni później podobny ruch odbywał się na bogdance, na samym końcu ale za to najmocniej w ujęciu procentowym na Coal Energy. Niestety ta zależność przestała istnieć po wybuchu wojny. W trakcie 2022 roku miał miejsce pewien skok kursu gdzie byłem już sporo na plusie. Nie sprzedałem i żałuję, bo mogłem odzyskać kapitał z zyskiem a teraz wojna się przedłuża i nie wiadomo w sumie co będzie. Coal energy koreluje teraz mocniej z całym indeksem WIG UKRAINA. 

ASSECO POLAD, COGNOR, DEVELIA, MOBRUK, DOM DEVELOPMENT - to spółki które kupiłem w tym misiącu jako filar dywidendowy. To solidne polskie spółki, które mają naprawdę dobrą sytuacje finansową i regularnie wypłacają dywidenę. Nie robiłem jakieś super wielogodzinnej analizy finanowsej, a jedynie podstawową za pośrednictwem witryny biznes radar oraz  strefy inwestorów. Trafiłem też na kanał "Zawód inwestor" na youtube, gdzie autor tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że powinno byc dobrze. W sumie to bardzo dobry kanał dla inwesotów. Polecam. 

TOYA - spółkę trzyamam od ponad roku i jestem na plusie. To Spółka która zajmuje się dystrybucją i sprzedażą narzędzi. Usłyszałem o niej w którymś wywiadzie z Trader21 na YT. Wyniki również wyglądają dobrze. Nie wiem czy spółka wróci do wypłaty dywidendy. Patrząc na roporty uważam, że to dobra spółka którą warto mieć w portfelu. 

JSW - król speklulacji. Tutaj kurs spółki zależny jest głównie od notowań węgla koksującego na giełdzie. Już kilka razy dobrze na tej spółce zarobiłem. Wachałem się czy sprzedać gdy była po 75zł. Niestety nie zrobiłem tego i nie wiem kiedy spółka wróci do kursu kiedy znowu będzie zyskowna. Ptaszki na youtubie ćwierkają jednak, że inflacja może się utrzymać na wyższym poziomie dłużej. Mam przeczucie, że przy wyższej inflacji węgiel również będzie drożeć więc póki co mam spokojną głowę. Spółka jest mocno polityczna i parę razy w roku gdy związkowcy walczą o podyżki nieźle buja. Już się do tego przyzwyczaiłem i wiem, że jak przyjdzie co do czego i kapitał plynie zza granicy to wszystko idzie w dobrym kierunku i nie patrzą na wydażenia jednorazowe. Szkoda, że nie ma dywidendy ale cóż rząd się zmienił zobaczymy jak będzie teraz. 

ZEPAK -  kupiłem z nadzieją na szybki zarobek. Uran, Elektorwnie atomowe, to w tym roku mocno spekulacyjny temat. Cóż ... zostałem z tym do następnej "fali". Jak coś zarobię to sprzedaje i idę w spółki dywidendowe. 

Akcje dolarowe mogę podzielić na 2 grupy. 

Akcje surowowce: PAAS, Barric Gold, Energy Fuels - skósiłem się na nie po mojej fazie na Tradera21. Co do PAAS to tutaj strata jest błędna. Ponieważ pierwotnie oweszem kupiłem te spółkę za 31,42. Jednak miałem też w swoim portfelu spółkę Yamana Gold która została przejęta przez PAAS. Dostałem w zamian akcje PAAS i Agnico która sprzedałem i już jej nie widać. za tą fuzję dostałem też jeszcze dodatki któych nie potrafię się doliczyć. Dom maklerski też sobie z tym nie poradził i dalej pokazuję pierwotną cenę zakupu.

Cóż kupiłem na górce. Nie martwię się bardzo z tego samego powodu co JSW. Inflacja wysoka, popyt na uran będzie się zwiększał. Zarówno Barrick jak i PAAS wypłacają dywidenę, skromną ale zawsze.  Jeśli nie ten rok to może następny.

Coca Cola - kupiłem w tym miesiącu jako bezpieczna dywidendowa spółka. 

Intel - kupiłem po sporych spadkach. Popyt na chipy tego producenta jest raczej gwarantowany. Również wypłaca dywidendę. 

CSRU - ETF na rosję. Niestety zawieszony. Nie mam pojęcie czy kiedykolwiek odzyskam te pieniądze. ETF wcią widniej w portfelu więc wpisałem go - i tak ma jakieś marginalen znacznie a jak kiedyś to ktoś odblokuje to będzie miły desk. 

ETFy dolarowe - PHAG to ETF który naśladuje ceny srebra (Trader21 - znowu się kłania) Na razie jest na plus. IDTL - to etf inwestujący w obligacje długoterminowe USA. Cena mocno spadła a wydawało mi się, że kupuje już w dołku. Bardzo się zastanawiam czy nie sprzedać trochę CHF i nie dokóić tego funduszu. Robi się z tego okazja a i kilka osób o tym samym pomyśle już na Ty slyszałem. 

Ostatni ETF XFVT - to ETF na Wietnam - czyli znowu poszedłm za traderem21. Argumenty jakie mnie przekonały są następujące. Część produkcji USA przenosi się właśnie na ten rynek i to jest główny motor napędowy. W przyszłości ma go jej być jeszcze więcej, bo USA proxują firmy które tak postępują. Ten ETF mam w planie trzymać klika lat - zobaczymy co z tego będzie. 

Poza akcjami i funduszmi ETF posiadam również gotówkę, walutę CHF, trochę krypto, monety bulionowe i obligacje rządowe COI 4 letnie.

Miesięcznie przeznaczam na akcje/obligacje 500 zł + 300 zł na waluty + 100 na BTC Podsumowanie mojego portfela poniżej. 

 

Jeśli mój excel się nie myli to obecnie mój portfel jest wart 52144 zł przy pewnych uproszczeniach w obliczaniu wartości srebra fizycznego. 




 

 

 

 

 

 

Październik 2023 - 50 tyś M2U - Money to you - Mój portfel inwestycyjny.

Witaj na moim inwestycyjnym froncie.

Chcę się tutaj z Tobą podzielić moim portfelem inwestycyjnym. 
Moje założenie jest proste: buduję długoterminowy portfel i dzielę się spostrzeżeniami oraz dylematami, które towarzyszą mi przy wyborze spółek i budowaniu strategii.

Nie jestem już najmłodszym inwestorem – mam 38 lat.
Swoją przygodę z giełdą zacząłem w 2007 roku. Świetny timing, prawda? 😅 Bańka już pękała a ja kupiłem wtedy fundusz akcyjny, aktywnie zarządzany – jak dobrze pamiętam, w Banku Millennium.
Efekt? Procentowo straciłem sporo, choć kwotowo nie było to dużo. Wystarczyło jednak, by zrazić się do giełdy na 2–3 lata.
 
Później odkryłem kontrakty terminowe w serwisie XTB.
Mogę śmiało powiedzieć: porażka życia.

Włożyłem w kontrakty 2500 zł – ciężko zarobionych. Otworzyłem pozycję przed południem i pojechałem do pracy… Po powrocie zostało 600 zł. WIG20 spadł, nie ustawiłem stop lossa – dostałem w twarz i długo nie mogłem się pozbierać.

Znowu przerwa – kolejne 2–3 lata.
 
Na poważnie wróciłem do giełdy dopiero w 2015 roku. Od tego czasu jestem na niej nieprzerwanie. Do tej pory nigdy nie trzymałem się konkretnej strategii. Nie jestem typem, który godzinami analizuje sprawozdania finansowe. Raczej kieruję się wyczuciem – wiem, jak to brzmi i nie wróży dobrze. Po przeczytaniu kilkunastu książek o inwestowaniu mogę śmiało stwierdzić, że nie miałem  do tego właściwego podejścia. Nie poddaję się więc  i jestem na dobrej drodze żeby to zmienić. Po kilku nokautach znowu wstałem z maty. Dziś mam już większy kapitał i przede wszystkim – więcej cierpliwości. Mam też jakąś strategię:
 
Docelowo mój portfel ma składać się z:


    spółek dywidendowych

    części bardziej agresywnej (akcje spekulacyjne niewielka część)

    obligacji

    metali szlachetnych

    oraz kryptowalut (głównie Bitcoina i ETH)


W każdej książce i na każdym kanale YouTube mówią jedno: dywersyfikacja, bo znacznie obniża zmienność portfela i dużo łatwiej panować nad emocjami . Niech tak będzi. Zaczynam więc swoją przygodę z rozsądniejszym podejściem niż wcześniej.

Cel inwestycyjny


Nie zaczynam od zera – mam już pewien portfel, więc będzie mi trochę łatwiej.

Postanowiłem określić konkretny cel, który ma mnie motywować:

Chcę zarobić milion złotych do moich 60. urodzin, inwestując małe kwoty regularnie.

Obecna wartość mojego portfela: około 50 000 zł.

Dzielę tę drogę na etapy, by zawsze mieć punkt odniesienia i cel, do którego dążę:

Moje kamienie milowe inwestycyjne

100 tys. zł

250 tys. zł

500 tys. zł

750 tys. zł

1 mln zł

Nie wiem, czy to realne, czy zbyt optymistyczne – czas pokaże.
Mam cel, widzę drogę. Czas wyruszyć.

P.S. Nie jestem wyznawcą FIRE, ale zdecydowanie jest mi blisko do tego ruchu – Financial Independence, Retire Early.
Za wszelkie komentarze, sugestie i konstruktywną krytykę będę wdzięczny!